Coraz częściej w pracy liczy się nie tylko odpowiednie wykształcenie, ale także, a może przede wszystkim realne umiejętności. Jakie szkolenia wybrać, by zdobyć pracę, która spełni nasze oczekiwania?
Obecnie jest znacznie łatwiej niż jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, gdy to pracodawcy dyktowali warunki na rynku pracy. Dziś eksperci są zgodni: mamy rynek pracownika. Oznacza to pokrótce, że to firmy muszą starać się byśmy u nich chcieli pracować, a nie odwrotnie. Jednak nawet najbardziej zdesperowany rekruter nie zatrudni osoby, która nie będzie potrafiła wykonać powierzonych jej zadań. A to zagwarantować nam mogą odpowiednie szkolenia pracownicze.
I znowu musimy wrócić do rynku pracy i cofnąć się nieco do przeszłości, kiedy na takie szkolenia trzeba było wydawać własne pieniądze, by uzyskać certyfikat, zaświadczenie etc. Obecnie coraz popularniejsze są szkolenia dla firm,
Jak przebiega szkolenie?
Najczęściej z inicjatywą wychodzi pracodawca, na przykład podczas wdrażania jakiegoś nowego programu komputerowego, systemu obsługi magazynu czy wchodzeniu na zupełnie nowy rynek. Dostosowanie umiejętności pracowników jest więc konieczne. Ale i pracownicy mogą sami domagać się szkoleń. Jest coraz więcej wartościowych szkoleń dotyczących na przykład skutecznej sprzedaży, co w wielu firmach jest największą bolączką.
Szkolenie powinno odbywać się w godzinach pracy. Nie ma możliwości zorganizowania go po godzinach i wmówienia pracownikom, że „to dla ich dobra i rozwoju”. Każda godzina szkolenia powinna być traktowana jak godzina pracy, oczywiście płatna. Kursy mogą odbywać się po godzinach, w dni wolne lub weekendy, ale każdy pracownik powinien mieć możliwość odebrania za ten czas dni lub godzin wolnych od pracy lub otrzymać stosowne wynagrodzenie.
Czego nauczysz się na szkoleniu pracowniczym?
Krótko mówiąc: wszystkiego. Rynek szkoleń jest ogromny, a ich poziom systematycznie się podnosi. Tylko od nas zależy, w jakim zakresie będziemy rozwijać siebie, firmę i współpracowników. Najczęściej oczywiście firmy inwestują w takie szkolenia, które pomogą im zwiększyć zysk. Ale i to powoli się zmienia.
Coraz bardziej modne stają się szkolenia wizerunkowe, które pomagają nie tylko w tym co mówić, ale także jak mówić, jak się zachowywać, a nawet jak wyglądać, by odpowiednio reprezentować firmę przed kontrahentami. Korzystają z nich nie tylko prezesi, dyrektorzy i kadra zarządzająca, ale wszyscy pracownicy, którzy mają kontakt z osobami z zewnątrz i powinni reprezentować przedsiębiorstwo na najwyższym poziomie.
Ile kosztują szkolenia pracownicze?
Na to pytanie nie ma łatwej odpowiedzi. I cena często wcale nie jest wyznacznikiem jakości. Szkolenie jest jednak takim elementem, który można bardzo łatwo ocenić. Trzeba więc poszukać w internecie opinii osób i firm, które uczestniczyły w przez nas wybranym. Trzeba jednak podejść do nich z dystansem. Całkowicie optymistyczne i pisane anonimowo opinie nie powinny być dla nas drogowskazem. Lepiej ufać tym, którzy mieli wątpliwości, a przede wszystkim tym, którzy podpisali się imieniem i nazwiskiem, a nierzadko także nazwą firmy. Takie rekomendacje mają znacznie większą wartość niż anonimowe wpisy zachwalające prowadzącego szkolenie.
Zbyt niski koszt także powinien dać do myślenia. Wprawdzie są firmy lub trenerzy na dorobku, którzy kuszą cenami, bo jeszcze nie wypracowali sobie odpowiedniej marki, ale każdy z nich ponosi stałe koszty, które musi pokryć, więc dumpingowe ceny są nie do utrzymania na dłuższą metę. Trzeba też mieć na uwadze, że im większy popyt, tym cena będzie wyższa. Jeśli więc szkolenie jest rzeczywiście wartościowe, to firmy polecają je i miejsca szybko się kończą, a to sygnał dla prowadzących, by ceny podnieść.
Jak często się szkolić?
Im częściej, tym lepiej, ale – jak we wszystkim – nie można przesadzić. Pamiętajmy, że część materiału siłą rzeczy będzie się na szkoleniach pokrywać i z biegiem czasu z każdego kolejnego będziemy wynosić już tylko detale. To one mogą okazać się kluczowe podczas podpisywania kolejnego kontraktu, ale może być to frustrujące, gdy po raz trzeci słyszymy tę samą podpowiedź, a z tyłu głowy mamy zakodowane, że już to wiemy i już za to zapłaciliśmy.
Dlatego przyjmuje się, że szkolenie raz na kwartał to absolutnie wystarczająco. Z reguły większość pracowników nie szkoli się częściej niż raz na rok, a jest całkiem pokaźna grupa, która w szkoleniach nie uczestniczy wcale i to nie tylko dlatego, że firma ich nie oferuje – oni po prostu nie chcą poszerzać swojej wiedzy.